sobota, 14 listopada 2009

Prawda, półprawda, Multiprawda... mUczciwość i Multiuczciwość.

Czy reklama zawsze musi przedstawiać prawdziwe fakty?

Oczywiście, że tak. Szczególnie jeśli jest to reklama instytucji zaufania publicznego jaką jest bank.

Czy reklama zawsze musi przedstawiać wszystkie fakty?

Oczywiście, że nie... Szczególnie jeśli są to fakty mogące nas zniechęcić do danej marki czy produktu.

W świetle tych stwierdzeń takie działanie reklamodawcy możemy nazwać więc bez zastrzeżeń "Multiprawdą" lub "mPrawdą"

Może te określenia kiedyś wejdą do kanonu językowego...

Popatrzmy na reklamę Multibańku:

"Zwracamy opłatę za prowadzenie konta"

Normalny człowiek rozumie to tak:
1. Mamy konto, które jest płatne.
2. Bank zwraca opłatę.

Czyli: konto jest de facto darmowe.

a jest w rzeczywistości tak (dla przykładu "Multikońto ja"):

"Aby skorzystać z mechanizmu zwrotu opłaty za prowadzenie konta należy albo zasilać systematycznie (wpływ z tytułu wynagrodzenia) rachunek kwotą 2 500 zł lub saldo ulokowanych środków na koncie nie powinno być niższe niż 20 000 zł. Zwrot powyższej opłaty (9,50 zł miesięcznie za rachunek MultiKonto ja - w taryfie Active załóż teraz >>) następuje automatycznie w przeciągu wynoszącym maksymalnie 5dni roboczych od dnia jej pobrania. Ponadto istnieje również możliwość zwrotu opłaty miesięcznej za kartę debetową Visa Electron w przypadku gdy w danym okresie obrachunkowym zostaną rozliczone i zaksięgowane transakcje bezgotówkowe dokonane z użyciem karty na kwotę nie mniejsza niż 500 zl."

Źródło: biznes.gazetaprawna.pl
cały artykuł: Kliknij tutaj

Nie zapominajmy, że bank obraca naszą "opłatą za konto" przez 5 dni (jak komuś srodki wrócą wcześniej na konto to przepraszam za mój brak wiary...).

A miało być tak fajnie....


Pomyślmy sobie, że np. znajdujemy w gazecie ogłoszenie:

Sprzedam Opla 2000 r. slnik 1.8, przebieg 100000 - stan idealny. Cena 25000,00 zł

Jedziemy by zobaczyć auto a sprzedający uściśla:

z 2000r to jest karoseria, silnik 1.8 jest z innego Opla, przebieg 100000 dotyczy opon. Stan jest faktycznie idealny - ale tylko .... dywaników.

No ja pomyślałbym, że to oszust i naciągacz ogłoszenie dał... a może pracownik jakiejś instytucji zaufania publicznego...

Ja rozumiem, że wszystkie banki w swoich reklamach stosują Multiprawdę. To nie jest dla mnie normalne i uczciwe... Poproszę o uczciwość szeroko pojętą a nie mUczciwość czy Multiuczciwoiść.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz